Ego sum via et veritas, ...
Ego sum via et veritas, et vitaja jestem drogą, prawdą i życiem.
Nie pytamy, czy Chrystus żył; chcemy wiedzieć, gdzie są i co czynią chrześcijanie.
Bóg jest najwyższą istotą, najwyższym dobrodziejstwem, najwyższym ojcem, najwyższym naukowcem, najwyższym zachowawcą. Każdy powinien odnaleźć zadowolenie w tej prawdzie o Bogu.
Kto daje biednym, temu Bóg chętnie pożycza.
Nie drwij z cudzej religii, ani to ładne, ani grzeczne, ani... bezpieczne.
Trzeba tylko iść naprzód, w ciemnościach trochę na oślep i próbować czynić dobrze. Jeśli zaś idzie o resztę, trwać i zdać się na Boga.
Dopiero w światłości krzyża można przyjąć ciemność cierpienia.
Pan zachowuje wiernych, a odpłaca z nawiązką tym, którzy wyniośle postępują.
Bóg jest jak słoneczny, jasny dzień, który możemy dostrzec tylko poprzez własne doświadczenie. Nikt nie może zrozumieć Boga jedynie przez słowa innych ludzi. Bóg nie jest abstrakcyjnym pojęciem; Bóg jest rzeczywistością dla tych, którzy doświadczyli go bezpośrednio.
Bóg nie jest tym, co zrozumieliście. Bóg jest miłością, Bóg jest prawdą. Bóg jest wszędzie wokół nas. Bóg jest w nas.
Być i pokornym, i dumnym w duchu wiary znaczy: przeżywać to, że wobec Boga jestem niczym, ale Bóg jest we mnie.