O głębokości bogactw, mądrości i ...
O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi!
Nieustannie się módlcie!
Po co mówić o Bogu, skoro nie można Go zrozumieć? Po co wierzyć w Boga, skoro nie można Go zobaczyć? Tak długo jednak, póki zrozumiesz, że nie możesz Go zrozumieć, tak długo, póki wierzysz, że nie możesz Go zobaczyć, jesteś na właściwej drodze, która prowadzi do Boga.
Jeśli Bóg chce, abyśmy Go poznali, musi się do nas zstąpić, musi się objawić, musi o sobie powiedzieć. Bóg jest tak wielki i tak święty, że człowiek nie jest zdolny poznać Go, jeśli Bóg mu się nie objawi. Najgłębsze poznanie Boga jest DAREM Bożym.
Nasza cisza powstaje z poczucia, że jesteśmy całkowicie w ręku Boga.
Bóg nie jest zewnętrzną postacią siedzącą na złotym tronie, jest on procesem życiowym, elementem kreacji, nieodłączną częścią każdej istoty. Jego obecność jest namacalna w każdym kwiatku, kropli rosy i blasku słońca.
Nie ma Boskiej amnestii, która by zaoszczędziła człowiekowi stawania się.
Bóg jest bliżej nas, niż my siebie samych.
Spomiędzy dwojga ludzi, którzy nie mają doświadczenia Boga, ten, który przeczy Jego istnieniu, jest być może najbliżej Niego.
Człowiek sam nie jest w stanie pojąć szczęścia, jest jak naczynie, które nie może zatrzymać wody. Najpełniej i najgłębiej szczęście pojmie ten, kto najpełniej pożytkuje z darów Boga, kto najpełniej żyje według Boga.
Doswiadczenie stanowi podstawę naszych doznań estetycznych i etycznych; przez doświadczenie poznajemy i rozumiemy Boga. Rozumiejąc Boga, zrozumieliśmy też, co znaczy bycie człowiekiem.