Modlitwa nie jest większym wstydem ...
Modlitwa nie jest większym wstydem niż picie i oddychanie. Człowiek potrzebuje Boga tak samo, jak wody i tlenu.
Bóg jest bogaty w miłość do człowieka, pragnie go silniej, niż on sam siebie. Swoją miłością Bóg stwarza człowieka, swoją miłością wybawia go, swoją miłością przenosi go do wieczności.
Skrytość ma posmak boskości.
Bóg jest miłością, a ci, którzy żyją w miłości, żyją w Bogu, a Bóg żyje w nich. To prawda, której nie zmieniają żadne dysputy teologiczne czy systemy filozoficzne.
Nie płacz w liście, nie pisz że los ciebie kopnął, nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia, kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno.
Wierzę w Boga nie dlatego, że straszono mnie piekłem, ale dlatego, że nie mogę się obejść bez Niego. W świecie pełnym krzywd, bólu, cierpienia i niesprawiedliwości, On daje mi poczucie sensu.
Bóg jest wszędzie, w każdym człowieku, w każdym stworzeniu. Bóg to więcej niż pojęcie, to doświadczenie, które może zmieniać nasze życie. Z Bogiem jesteśmy nigdy niesamotni, zawsze mający nadzieję.
Gdy nie modlimy się co dzień, to znaczy nie wyglądamy każdego dnia Boga, nie nasłuchujemy Jego słowa, nie gotujemy się co dzień na rozstrzygające próby życia.
Jakżebyś mógł zachować zdolność słyszenia, jeżeli nigdy nie chcesz słuchać: zapewne myślisz, że Bóg tak oczywiście powinien mieć czas dla ciebie, jak ty nie możesz go mieć dla Boga.
Najsilniejszy jest zawsze ten, kto umie złożyć dłonie do modlitwy.
Bóg czasem bywa bardzo surowy,
ale nigdy ponad to, co człowiek może znieść.