Chrystus daje nam oczy, którymi ...
Chrystus daje nam oczy, którymi oglądamy wszystko w blaskach Jego Zmartwychwstania.
Pan zachowuje wiernych, a odpłaca z nawiązką tym, którzy wyniośle postępują.
Pisarz poddaje się Bożej prawdzie i służy jej, na swój język przekładając wiedzę i wrażliwość Bożą. Bogu, który wie wszystko, mówi o wszystkim. Musi być prawdomówny i dokładny, bo Bóg go sprawdza, oraz zwięzły i zajmujący, aby Bóg się nie nudził, czytając powieść, której zakończenie już zna.
Daleki od tego, aby widzieć
w człowieku ostateczny, nieprześcigniony obraz Boga, twierdzę znacznie skromniej – i jak mi się zdaje – z największą czcią dla dzieła stworzenia i jego nieograniczonych możliwości – tak długo poszukiwane ogniwo pośrednie między zwierzęciem a prawdziwie ludzkim człowiekiem – to właśnie my!
Bóg jest miłością, a ten, kto przebywa w miłości, przebywa w Bogu, a Bóg w nim.
Bóg nie pyta czy podoba nam się Jego wola, tylko czy jesteśmy do niej gotowi. Można godzinami dyskutować, czy to, co nam dał, to błogosławieństwo czy przekleństwo. Ale zawsze musimy pamiętać, że to On decyduje, nie my. To On, a nie my, wie co jest dobre.
Bóg jest wielki, Bóg jest dobry! Jest miłością, mądrością, potęgą! Oddaj Mu cześć, uwielbiaj Go wszyscy, bo On jest naszym Ojcem, naszym stwórcą, naszym Bogiem, naszym Panem!
O Panie, jeśli darzysz mnie życzliwością, racz nie omijać Twegosługi.
Jestem pewny, że wiara jest wiosną świata tak, jak ateizm jest jego zimą. Ale w zimie zawarta jest zawsze wiosna.
Przybyłem, zobaczyłem, Bóg zwyciężył.
Bóg nie pozwoli, by cokolwiek przekroczyło naszą moc i narażało nas na zbyt wielkie niebezpieczeństwo. On zawsze daje nam siłę, byśmy mogli stawić czoła.