Pozostaje nam jedna rzecz poza Bogiem: pragnienie Boga.
Pozostaje nam jedna rzecz poza
Bogiem: pragnienie Boga.
Z pewnością nie jest to najgorsza modlitwa, gdy człowiek stoi przed Bogiem w milczeniu.
Bóg jest straszliwie wielki, a więc nie należy go oglądać, lecz tylko w niego wierzyć. On nie jest tym, co widzimy, lecz tym, co czujemy. On jest w głębi serca, a nie w rozumie.
Chrześcijanin dzięki wierze może i powinien być zawsze w kontakcie z kimś Innym, kto zna jego życie i jego przeznaczenie. Ten Inny nie jest z tej ziemi, jest z innego świata.
Tam gdzie przechodzą święci, przechodzi z nimi Bóg.
Bóg nie jest zewnętrzną postacią siedzącą na złotym tronie, jest on procesem życiowym, elementem kreacji, nieodłączną częścią każdej istoty. Jego obecność jest namacalna w każdym kwiatku, kropli rosy i blasku słońca.
"Bóg swoim aniołom
dał rozkaz o Tobie,
aby Cię strzegli
na wszystkich Twych
drogach”
Kwiaty są zaniepokojone, bóg kwiatów płacze,
wiatry niebios się niepokoją, demon nieba się śmieje.
Zacznij się modlić! I powtarzaj potem modlitwy jak najczęściej! Bóg reszty dopełni - oświeci cię nowym życiem i ożywi.
Bóg nigdy nie zaprasza nas do doświadczeń, których nie możemy znieść. On nigdy nie prowadzi nas tam, gdzie nie idzie z nami. On nigdy nie zostawia nas samych i nigdy nie pozwala nam być samym źródłem naszej siły.
Bóg umieścił w człowieku to, czym człowiek może się z Bogiem porozumieć, tym jest jedynie miłość. Nie przez zasługi, nie przez prace, jedynie przez miłość jesteśmy zbliżeni do Boga.