Cierpienie jest zawsze wynikiem błędnego myślenia, a szczęście - myślenia prawidłowego. Gdyby ludzie umieli myśleć, nie musieliby cierpieć.
Cierpienie jest największym nauczycielem. Gdy jesteśmy szczęśliwi, mamy tendencję do ignorowania głębszych wartości życia. Gdy cierpimy, zaczynamy poszukiwać odpowiedzi.
Cierpienie, to najmocniejsza lekcja, którą życie nam daje. Kiedy dociera do nas w całej swojej pełni, jesteśmy w stanie zrozumieć prawdziwe znaczenie miłości, współczucia i empatii.
Cierpienie jest najsilniejszym narzędziem, które rzeźbi dusze ludzkie. Jest to, co najlepiej uczy dobrej służby. Polepsza osobowość, rozbudza serce i umysł, odsłania tajemnice
Tylko przez cierpienie i ból możemy zdobyć prawdziwą mądrość. To, co nie zabija, czyni nas silniejszymi.
Cierpienie to największy nauczyciel życia. Poprzez ból i lęki dowiadujemy się, kto naprawdę jesteśmy, co potrafimy przetrwać i jak potrafimy rosnąć.
Prawdziwe cierpienie zawsze jest samotne. Echa jego nie docierają nigdy do serca drugiego człowieka. Cierpienie współcierpione jest zawsze tylko lekkim echem cierpienia prawdziwego. Toksycznej goryczy prawdziwego cierpienia nie jest w stanie skosztować nikt inny, jedynie ten, kto go doświadcza.
Wydaje się, że cierpienie ma taki sens, że pomaga nam zrozumieć, co znaczy być człowiekiem, co znaczy żyć, co znaczy kochać. To jest jak sos, który podkreśla smak życia.
Kiedy kogoś zabraknie, nie ma takich słów, które mogą go przywrócić.
Nie można o czymś zapomnieć
jedynie dlatego, że się tego chce.
