Nie wiąż się nigdy z ...
Nie wiąż się nigdy z człowiekiem, dla którego środkiem jest to, co tobie celem.
Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczeniem.
Nie można nakłonić umysłu, by poniechał jakiejś myśli, tak jak nie można zmusić morza, by nie zalewało brzegu. Dla marynarza zwie się to przypływem, dla winowajcy – wyrzutem sumienia. Bóg wzburza duszę jak ocean.
Kiedy widzimy ciągle tych samych ludzi (…)
stają się oni w końcu częścią naszego życia.
A skoro są już częścią naszego życia, to chcą
je zmieniać. Jeśli nie stajemy się tacy, jak tego oczekiwali, są niezadowoleni. Ponieważ ludziom wydaje się, że wiedzą dokładnie jak powinno wyglądać nasze życie. Natomiast nikt nie wie, w jaki sposób powinien przeżyć własne życie.
Przypomnij im, że powinni podporządkować się zwierzchnim władzom, słuchać ich i okazywać gotowość do wszelkiego dobrego czynu: nikogo nie lżyć, unikać sporów, odznaczać się uprzejmością, okazywać każdemu człowiekowi wszelką łagodność.
Sumienie dąży do dobra – wystarczy go posłuchać.
Można znieść wszystko, na co się człowiek zdecyduje.
Zwyczaje człowieka wykuwająjego los.
Pozwól odejść ze swojego życia tym, którzy nie doceniają ile dla nich robisz.
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie.
Człowiekowi szkodzi, kiedy jest zniewolony, ale też jeśli ma za wiele wolności.