
Czas robi swoje. A ty, człowieku?
Czas robi swoje. A ty, człowieku?
Tradycja jest systemem, który ma zapobiec, aby dzieci nie prześcignęły rodziców.
Nie chcę jej przeszkadzać, zwłaszcza teraz, kiedy jestem zacierającym się wspomnieniem. Im prędzej zniknę, tym będzie lepiej dla wszystkich. Ale tęsknię za nią. Dopiero tutaj zrozumiałem.
Można skonać pod drzwiami
ludzi, którzy za ludzi się mają.
Tylko to dostojeństwo jest rzeczywiste,które nie maleje przez ludzką obojętność.
"Mieć" zaufanie. Nigdy się nie "ma" zaufania. Zaufanie to nie jest coś, co się posiada. To coś, czym się obdarza. "Darzy się" zaufaniem.
Lepiej być nieszczęśliwą samotnie, niż nieszczęśliwą z kimś innym.
Mam coraz mniej ochoty na widywanie się z ludźmi, czasami nie widuję nikogo tygodniami i wcale mi tego nie brakuje. Dużo czytam, mało mówię, to wszystko.
Ludzie, których los zda się szczególnie prześladować, mogą być najlepsi nawet i najporządniejsi, ale są widać krnąbrni i zakamieniali wobec własnej duszy.
Wściekamy się na siebie, ale czasem warto sobie zadać pytanie: czy gdyby tej osoby zabrakło jutro, czy ja nie będę tęsknić?
Czasem człowiek ma dzień powszedni od święta.