
Człowiek nie musi być ideałem, żeby być człowiekiem.
Człowiek nie musi być ideałem, żeby być człowiekiem.
Człowiek hołduje chętniej dobru niźli złu, ale warunki nie sprzyjają mu.
Błahe wydarzenie może odegrać dużą rolę tam, gdzie personalne czy grupowe ambicje zastępują politykę.
Samotność, częsta towarzyszka wewnętrznej siły człowieka - przyciąga i zniewala otoczenie.
Więcej wśród ludzi krwiopijców niż krwiodawców.
Trudno przytulić kogoś nieprawidłowo.
- No i tak się zdarzyło, że zakochałem się w niej dokładnie wtedy, gdy ona odkochała się we mnie. Niezła ironia losu, co nie?
- To nazywasz ironią losu? Ja dostałem wpierdol na ulicy Sympatycznej.
Wspomnienia nie będą lekkie, ale momenty cierpienia mają sens. Każde cierpienie prowadzi do pełni życia.
Prawda jest straszna, ale niewiedza jeszcze gorsza.
Człowiek może ci powiedzieć miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.