Mała rzecz staje się gorszą, ...
Mała rzecz staje się gorszą, jeśli ją zdefiniować.
Kto unika wszelkich rzeczy nieprzyjemnych, unika też najwyższego szczęścia.
Żadna rzecz nie jest ani dobra, ani zła, dopiero myślenie czyni ją taką.
Czym jest prawda? Zbiorem błędów do których nikt już nie dodaje nowych, które są więc skośne jak ścieżka stada owsa. Czym jest prawda? Świat idei, który już nie jest przeznaczony dla nas myszolubów, tchórzliwych wędrowców, wiecznie skłutchliwych, wszyscy my, którzy spijamy z płynącej wokoło rzeki bye, łyk po łyku, listek po listku... Ale dość! Starczy! Wspinajmy się na górę!
Znów zasnę, obudzę się, zasnę, obudzę się i jakoś zleci. Codziennie budzę się i wlepiam wzrok w puste ściany. Czerń i smutek przygwoździły mnie twardo do ziemi. Jedną nogą stoję tutaj, a druga jest gdzieś w krainie szczęścia.
"A cisza wyborcza jest jak czas zimowy lub podatek dochodowy. Wszyscy wiedzą, że bez sensu - a jednak jest!"
Materia nie może zginąć.
Istnieje tylko jeden naprawdę poważny problem filozoficzny, a mianowicie samobójstwo. Decydować, czy życie jest, czy nie jest warte tego, by je przeżyć, to odpowiadać na fundamentalne pytanie filozofii.
Najlepsza jest taka miara majątku, żeby ani nie popaść w ubóstwo, ani od ubóstwa nie być daleko.
Hipokryzja to hołd, jaki zło składa cnocie.
Żeby "człowiek stawał się coraz bardziej człowiekiem, żeby bardziej "był", a nie tylko więcej "miał" - ażeby poprzez wszystko, co "ma", co "posiada", umiał bardziej i pełniej być człowiekiem - to znaczy, żeby również umiał bardziej "być" nie tylko "z drugimi", ale także i "dla drugich".
— Jan Paweł II