Certum est, quia impossibile estjest ...
Certum est, quia impossibile estjest pewne, ponieważ jest niemożliwe.
Bóg: początek, w którym się wszystko zaczyna; cel, w którym wszystko się kończy; teraźniejszość, która wszystko niesie.
FilozofiaCzłowiek jest jedynym stworzeniem, które odmawia bycie tym, czym jest. Inne stworzenia są tym, czym są; tygrys jest tygrysem.
FilozofiaZawsze myliłem, a prawie zawsze miałem złudzenia. Nigdy – nie mam nadziei. Życie to choroba śmiertelna, która przenosi się przez stosunek płciowy. Zrozumiałem to doskonale, kiedy byłem jeszcze mały. Niedługo potem zrozumiałem też coś, co nażycie mnie przerażało: człowiek jest sam.
FilozofiaNie jestem pewien, czy mogę dostatecznie podkreślić, jak bardzo istotne jest dbanie o nurt filozoficzny, którego brakuje w wielu dyskusjach, dyscyplinach naukowych, edukacji i nawet w przemyśleniach wielu filozofów. Jeśli stracimy zdolność filozoficznego myślenia, stracimy wiele z walorów, które czynią życie wartościowym.
Filozofia"Są chwile, gdy samotnie...- Trzeba umieć być samemu w życiu. To jest często najbardziej kreatywny czas jaki mamy. Wykorzystuj każdą chwilę, aby osiągnąć swój cel, swój szczyt i marzenie."
FilozofiaCzłowiek jest dla siebie największą tajemnicą. Jest najbardziej złożonym bytem we wszechświecie, którego strukturę i funkcje zaczęliśmy dopiero delikatnie zgłębiać.
Filozofia
Żeby "człowiek stawał się coraz bardziej człowiekiem, żeby bardziej "był", a nie tylko więcej "miał" - ażeby poprzez wszystko, co "ma", co "posiada", umiał bardziej i pełniej być człowiekiem - to znaczy, żeby również umiał bardziej "być" nie tylko "z drugimi", ale także i "dla drugich".
— Jan Paweł II
Nie poznamy prawdy, nie znając przyczyny.
Filozofia
„Rozpętała się burza i noc przeciekała jak konwia pełna wody. Uparcie wspinałem się, aby spotkać Boga i zapytać Go o sens rzeczy... Ale na wierzchołku góry znalazłem jedynie ciężki blok czarnego granitu, który był Bogiem.
«A więc to On», powiedziałem do siebie, «niezmienny i nieskorumpowany». Wciąż jednak miałem nadzieję, że nie będę musiał wracać do mojej samotności.
«Panie», powiedziałem do Niego, «poucz mnie. Spójrz: moi przyjaciele, moi towarzysze i moi poddani są dla mnie niczym więcej niż marionetkami. Trzymam ich w moich rękach i poruszam tak, jak chcę. Nie dręczy mnie to, że są mi posłuszni, bo dobrą jest rzeczą, gdy moja mądrość w nich przebywa. Dręczy mnie jednak to, że stali się moim odbiciem, co czyni mnie bardziej samotnym niż trędowatego. Gdy się śmieję, oni też się śmieją. Gdy nic nie mówię, wyglądają ponuro. To prawda, że tylko ja mogę dać im życie. Jednak nic za to nie otrzymuję, bo w tym ich niepohamowanym pragnieniu otwarcia się na moje słowa słyszę jedynie mój własny głos, który powraca do mnie jak lodowate echo świątyni. Dlaczego miłość mnie przeraża i czego mogę oczekiwać od miłości, która jest jedynie mnożeniem mnie samego?»
Jednak blok granitu, ociekający szarym deszczem, pozostał dla mnie nieprzenikniony. «Panie», powiedziałem do Niego, ponieważ dostrzegłem czarnego kruka siedzącego na pobliskiej gałęzi, «doskonale rozumiem, że milczenie przystoi Twojemu majestatowi. Ja jednak potrzebuję znaku. Kiedy skończę moją modlitwę, rozkaż temu krukowi, aby odleciał. Będzie to jakby mrugnięcie oka Kogoś innego niż ja i już dłużej nie będę na świecie sam. Będę z Tobą połączony znakiem zaufania, chociaż niewyraźnym. Proszę jedynie o znak, że jest tutaj Ktoś, kto mnie rozumie».
Patrzyłem na kruka, ale on się nie poruszył. Wówczas skłoniłem się przed granitową ścianą. «Panie», powiedziałem do Niego, «masz rację. Naprawdę nie przystoi Twojemu majestatowi poddawać się moim poleceniom. Gdyby kruk odleciał, napełniłoby mnie to smutkiem. Taki znak mógłbym bowiem otrzymać tylko od kogoś, kto jest mi równy, od kogoś takiego jak ja, a więc ode mnie samego, od odbicia moich pragnień. I znowu musiałbym powrócić do mojej samotności»”.
To piękny tekst, który trzeba przeczytać kilka razy, by odkryć jego przesłanie i mądrość. Sen o milczeniu uchyla nieco zasłonę, za którą skrywa się tajemnica milczenia Boga. Jego milczenie nie oznacza Jego nieobecności. To milczenie jest Jego odpowiedzią. Doskonała miłość Boga nie podąża ścieżkami ludzkiego sposobu widzenia. Bóg daje odpowiedzi, ale w sposób, który opisał pewien poeta: „Panie, nie dałeś mi nic z tego, o co prosiłem, ale dałeś mi wszystko, czego potrzebowałem, i to jakby wbrew mojej woli. Modlitwy, których nie zanosiłem, zostały wysłuchane”.
Celem życia jest sam rozwój, osiągnięcie najpełniejszego możliwego wyrazu, to w najwyższym stopniu zdrowie jest dobrobyt, że każde ograniczenie jest zło. Nie jesteśmy tutaj, by zdobyć sławę, nie jesteśmy tutaj, aby zdobyć smak, jesteśmy tutaj, aby dojrzeć, rozwijać i w pełni realizować naszą zdolność do całości i jedności z sobą.
Filozofia