Nic się z niczego nie ...
Nic się z niczego nie rodzi.
Z każdym następującym dniem moje myśli i marzenia wydają się być obrazem gasnących emocji związanych z blednącymi wspomnieniami. Powoli zagłębiam się w otchłań nicości mając przed oczyma tylko niewyraźne kontury dawnych zapierająch dech chwil i emocji. Wszystko co mam, wszystkie uczucia, płoną i obracają sie w pył. Pył, który rozwiewa nieubłaganie płynący czas. Nie chcę zapomnieć, nie chcę też pokryć się kurzem zapomnienia ...
Żadnych „jeśli", „oraz", „ale". Żadnego odstępstwa od reguł. Jedna miara dla każdego.
Nie jesteśmy tak poszczególnymi a jednolitymi, jak sądzimy. To jedność znajduje swoje odzwierciedlenie w nas, każdy jest całością, uwielbionym obrazem wszechświata, w jednostce zawiera się wszystko. Na ziarnie piasku można studiować całe stworzenie.
Wszyscy ludzie dążą naturalnie do wiedzy. Dowodem niech będzie nasze zamiłowanie do zmysłów; cenić przede wszystkim zmysł wzroku, nie tylko na użytek, lecz wiele razy nawet wtedy, gdy nie marzymy o żadnej potrzebie, dowodzi, że Bóg nie tylko z miłości do wiedzy, lecz jeszcze bardziej darzył nas zmysłami. Właśnie to, że jesteśmy istotami, które obdarzone są wiedzą, sprawia, że nasza natura zdaje się przewyższać inne, ze względu na to, że mają one również zmysły.
Rzeczywistość nie jest tym, co widzimy, ale tym, co rozumiemy. I co więcej, nie jest to, co rozumiemy, lecz to, co w naszej duszy czujemy.
Wiązanie swojego życia z zasłyszanych dogmatów jest łatwe. To bezpieczne, pewne i stabilne. Ale żeby tworzyć, zmieniać, pozbywać się starych schematów, iść za głosem swojego serca... To wymaga odwagi. To jest wolność.
Świat, który widzimy, że istnieje, jest tylko jednym z licznych aspektów prawdy, nie większym niż świat w naszych marzeniach.
Wolnym jest ten, kto nie został zniewolony przez żadną nikczemność.
To, co nosisz na sobie i jak wyglądasz nie świadczy o tym, że jesteś "prawdziwym mężczyzną", ale to - jak traktujesz swoją kobietę...
Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie.