Gdy umysł nie jest już ...
Gdy umysł nie jest już w stanie pojąć metafizycznego znaczenia symbolu, symbol bywa rozumiany na płaszczyznach coraz wulgarniejszych.
Ludzie są z natury egoiści, zorientowani na własne dobro. Jednak miłość społeczna jest podstawą cywilizacji i niewłaściwe jest, by zaniedbywać dobro swojego sąsiada. Choć trudno jest zbalansować te skłonności, to jest to podstawa moralności.
-A jeśli nie jest się pewnym, czy jest do czego wracać?
-Jeśli to była tylko zwykła klasowa przyjaźń,
ale zanim to zrozumieliśmy, już byliśmy małżeństwem z dziećmi?
-Jeśli nigdy nie kochało się tej drugiej osoby bardziej niż własne dzieci?
-Jeśli nie wiecie, jak do siebie powrócić, należy zacząć wszystko od początku.
Być człowiekiem znaczy mieć utopie.
Człowiek to tylko trzcina, najdelikatniejsza w naturze, ale to trzcina myśląca. Nie trzeba wszechświata, aby go zgnieść; wystarczy mgła, kropla wody. Ale nawet gdyby wszechświat go zgnieść, człowiek byłby jednakomyślącą trzciną, jaśniejszą od niego.
"Oj Istoto, zbłądziłaś.
Jak się dostałaś tu, do tego zamku?
Czy jeden z Moich Białych Kruków Cię tu przyprowadził?
A może...
Sprowadza Cię tu do Doktorka, jakaś sprawa?"
Każde określenie jest negacją.
Nie widzimy rzeczy takimi, jakie są. Widzimy je takimi, jakimi my jesteśmy.
Życie daje ci zawsze drugą szansę. Nazywa się jutro. W każdym doświadczeniu przemijania jest chwila przemijania i chwila początku.
Postępuj według takiej tylko zasady,którą mógłbyś chcieć uczynić prawem powszechnym.
Dwie rzeczy napełniają umysł coraz nowym i rosnącym podziwem i czcią, im częściej i trwalej zastanawia się nad nimi: gwiaździste niebo nade mną i moralny praw wewnątrz mnie.