Największe zło to tolerować krzywdę. ...
Największe zło to tolerować krzywdę. Każdy prowadzi jakąś kalkulację, którą nazywamy nadzieją.
"Tylko jak krzyk cichnie przyjaźń (...) przez własne drzwi trudniej przejść".
Wciąż mówisz, ale jesteś niezauważony. Krzyczysz, a oni i tak nie słyszą. Wewnętrzny ból cię niszczy. Jeżeli to miłość to po prostu jej nie chcę.
Życie uczy.
Nie ma trudnych odpowiedzi, na trudne pytania. Najczęściej pierwsza i najbardziej oczywista odpowiedź, okazuje się prawdą.
Świat, czyli to, co jest przypadkiem, jest całością faktów, a nie rzeczy. Nie ma czegoś takiego, jak pusty świat. Schopenhauer mówił, jest tylko „reprezentacja”. A ja mówię, jest tylko fakt.
Nikt nie rodzi się niewolnikiem, niewolnictwo to efekt naszych decyzji i wyborów. Każdy ma prawo i możliwość do życia w wolności, ale to wymaga od nas akceptacji odpowiedzialności i konsekwencji naszych działań.
"Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna."
Żyjemy tylko po to, aby poznawać i poznając się rozwijać: życie jest więc jedynym prawdziwym dobrodziejstwem, śmierć natomiast największym nieszczęściem: to ona jest najgorszą z kar, które przewiduje dla zbrodniarzy prawo śmiertelne.
Świat, który widzimy, że istnieje, jest tylko jednym z licznych aspektów prawdy, nie większym niż świat w naszych marzeniach.
Oddajmy siebie w całościnie jako równowartośćale po prostu dlategoże nie mamy nic więcej.
Obfitość czyni mnie biedakiem.