Także złe książki są książkami i dlatego są święte.
Także złe książki są książkami i dlatego są święte.
Granice i skuteczność mądrości, zdrowia, hartu ducha, wytrwałości, cierpliwości, odwagi i innych takich sił człowieka zależą nie od niewiadomych ważników losu, lecz od nas samych, od tego, na ile poznajemy swoje możliwości, warunki rozwoju, sposoby wykorzystania i kreowania siebie, warunki własnej pomyślności i spełnienia. Przez człowieka, dla człowieka, a także przeciwko niemu, a nawet, niestety, bez niego, może działać tylko on sam.
Pseudo-romantycy XXI w.:
1. Nie umieją walczyć o siebie samego i obwiniają wszystkich dookoła za swoje niepowodzenia.
2. Zawsze uważają, że lepsze jeszcze przyjdzie i że im się to należy za nic.
3. Nie doceniają tego co mają i zawsze jest im mało.
4. W związku z powyższym - "strasznie cierpią" i nie rozumieją kiedy ktoś im nie współczuje.
Człowiek to tylko paproć, rośnie między skałami, w miejscach, do których słońce nie dociera. Rodzi się, rośnie, ginie. Ale potem, do pełnego cyklu potrzeba kilkudziesięciu lat. A wszakże, życie paproci to tylko krótki moment w nieskończoności wszechświata.
Zapłatą za naszą wiarę będzie to, że będziemy to oglądali, w co wierzyliśmy.
Rzeczywistość jest zawsze o wiele bogatsza, głębsza i nieprzewidywalna niż jakiekolwiek koncepcje umysłu, które próbują ją opisać. Im więcej będziemy wiedzieć tym więcej zdamy sobie sprawę, jak wiele jeszcze nie wiemy.
Zło nie ma naprawdę innej mocy niż niemoc dobra.
Co nie jest moralnie dobre, nie jest pożyteczne.
Człowiek jest cierpieniem uwięzionym w czasie. Cierpieniem jest pragnienie, pragnienie jest niezdolnością do bycia teraz. I niezdolność do bycia teraz prowadzi do nieszczęścia.
Najkrótsze wyrazy "tak" i "nie" wymagają najdłuższego zastanowienia.
Jeśli chcesz żyć szczęśliwie, nie przejmuj się tym, że uważają cię za głupca.