Koty i kociarze- jako indywidualiści- chcą być kochani bez rozgłosu, ...

 Sześćdziesiąt dwa tysiące czterysta powtórzeń przeradza się w jedną prawdę.

 Cierpienia miłosne są śmieszne dla wszystkich prócz samego cierpiącego.

 Najdłużej trwa zawsze ta sekunda, która zwiastuje nadchodzącą zgrozę.

 Ale nie można oddawać serca dzikim stworzeniom: im bardziej się je kocha, tym silniejsze się stają. Mają siłę, żeby uciec do lasu. Albo polecieć na drzewo.
A wreszcie wzlatują pod niebo. I tak to
się kończy, panie Bell. Jeżeli pokocha
pan dzikie stworzenie, już zawsze
będzie się pan wpatrywał w niebo

 Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie. Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.

 Pani, jesteś naczyniem
mądrości. Trudno mi uwierzyć,
że cała zawartość gdzieś się wylała.

 Jakież dziwne znaczenia przybierały słowa.

 Wolność w ciasnej klatce- nazywają to wiernością.

 Jesteśmy wyłącznie źródłami ciepła w podczerwieni.

 Życie jednak zamyka czasem rozdziały, czy tego chcemy, czy nie.