
Burzę i odbudowuję świat ze swojego snu,a rano próbuję sobie ...
Burzę i odbudowuję świat ze swojego snu,a rano próbuję sobie przypomnieć,jak odbudować siebie.
Chorobliwa ambicja i
kretynizm często chodzą w parze.
Nawet nicość nie trwa wiecznie.
Czasami nie ma żadnej różnicy między ocaleniem i potępieniem.
Nie przestaje się kochać człowieka
tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
Mówią, że pierwsza rocznica to coś tak wspaniałego jak plastyk, papier czy glina...
Ja jednak zawsze wyobrażałam sobie, że w innym życiu ktoś stanął przy moim grobie.
W naturze nie ma nic zbędnego, wszystko ma swoje miejsce i znaczenie. I trzeba ją tylko obserwować, by zrozumieć, jak wiele można się od niej nauczyć.
Kiedy otwierasz książkę,
wkraczasz jakby do teatru:
najpierw jest kurtyna, odsuwasz
ją i przedstawienie się zaczyna.
Życie składa się z małych tajemnic.
Prawda, jak zawsze powtarzał, jest przereklamowana, nikt nie zdobył żadnej nagrody za mówienie prawdy.