
Nie ma sensu wierzyć w to, co się widzi, jeśli ...
Nie ma sensu wierzyć w to, co się
widzi, jeśli widzi się tylko to, w co się wierzy.
Nienawidzę(...) używania braku komunikacji jako środka komunikacji.
Zatrzymuję się, chociaż wiem, że nie
powinnam. To przez to, że kiedy wymawia
moje imię, ono brzmi w jego ustach jak muzyka.
Lękam się śmierci, ale bardziej boję
się zmarnować życie. Lękam się miłości,
bo wiążą się z nią sprawy, które mi się wymykają; jej blask jest ogromny,
ale jej cień mnie przeraża.
Nikt nie rozumie teorii kwantowej.
To było jak grawitacja. Ale nie mogłam być jego grawitacją. Nie mogłam go zatrzymać.
Czuł, że wciąż błądzi w ciemności: wybrał drogę, ale wciąż oglądał się za siebie, zastanawiając się, czy nie odczytał źle znaków, czy nie powinien pójść inną drogą.
Oto logika pięciolatki: skoro ja czegoś
nie widzę, to coś nie może widzieć mnie. Niewątpliwie dzięki podobnym założeniom wielu nieszczęśników skończyło z odciętymi głowami.
Ludzie są głupi, uwierzą w
kłamstwo, albo dlatego, że chcą,
by to była prawda, albo też dlatego, że boją się, iż to może być prawda.
Bądź częścią świata, ale pozostań poza nim.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawde sobą.