
I lubię nocą słuchać gwiazd. Są jak pięćset milionów dzwoneczków.
I lubię nocą słuchać gwiazd. Są jak pięćset milionów dzwoneczków.
Tak ciężko żyć w idealnej rodzinie, jeśli samemu nie jest się idealnym.
Nie do wiary, jak zmienia się człowiek kiedy się uśmiecha.
Czasami trzeba oddać życie za coś, co jest ważniejsze. Miłość jest ważniejsza. Miłość jest tym, co daje sens naszemu istnieniu, to jest to, co nas odróżnia od zwierząt, to jest to, co sprawia, że jesteśmy ludźmi.
Cisza nie jest nigdy
całkowitym brakiem dźwięków.
Dopóki nie zaczniemy drogi, nie dowiemy się nigdy, jak niesamowita może ona być. Nie oczekujmy, że będzie łatwo. Droga do realizacji marzeń jest zawsze trudna i pełna wyzwań. Ale to właśnie podczas tej podróży poznajemy siebie i odkrywamy naszą prawdziwą moc.
Człowiek jest niestety często na czele tego, co już ma za sobą.
Dziwny ból łapie mnie za gardło, chociaż dobrze wiem, że taka jest kolej rzeczy: wszystko się kończy, ludzie idą dalej, bez oglądania się za siebie. Tak właśnie powinno być.
Złość uwalnia od strachu.
Sometimes the distance has been hard to bare
I lay awake in hotels wishing you were there
Życie to nie jest suma zdarzeń, które nam się przydarzają. Życie to jest suma zdarzeń, na które reagujemy.