
- Francisco, jaki człowiek jest najbardziej zdemoralizowany? - Ten, który ...
- Francisco, jaki człowiek jest najbardziej zdemoralizowany?
- Ten, który nie ma celu.
Sam dla siebie jestem wiecznym utrapieniem, ale jakoś muszę ze sobą wytrzymać.
Stałam się samotną wyspą.
Spustoszoną wojną ziemią, na której nic
nie rośnie i gdzie horyzont jest nagi. Tak to ja.
Kiedy nie marzysz czas stoi w miejscu.
Czas, który jest wszystkim dla mnie, jest niczym, a nawet mniej niż nicem, dla istot niepowtarzalnych, nieśmiertelnych.
Pamiętaj, że wszystko, co uczynisz
w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz.
Miłość wyostrza zmysły kobiety,
a mężczyznę wprawia w oszołomienie.
Czuł, że wciąż błądzi w ciemności: wybrał drogę, ale wciąż oglądał się za siebie, zastanawiając się, czy nie odczytał źle znaków, czy nie powinien pójść inną drogą.
Czasami ludzi należało bać się bardziej
niż broni. Ludzie, zwłaszcza w trakcie wojny, potrafili być brutalni, okrutni, bezwzględni.
Ludzie o ciasnych umysłach
zawsze atakowali to, co nie mieściło się w granicach ich pojmowania.
Aby tego dokonać, nie mogę obawiać się porażki.