
- Francisco, jaki człowiek jest najbardziej zdemoralizowany? - Ten, który ...
- Francisco, jaki człowiek jest najbardziej zdemoralizowany?
- Ten, który nie ma celu.
Czasami przeszłość nie chce odejść. Stoi przy nas i mówi: Jeszcze tu jestem.
Są takie dni, że najbardziej oczywiste rzeczy wydają się całkowicie zagmatwane.
Jednak od owej chwili wiem, iż żadna wina nie jest zapomniana, dopóki pamięta ją sumienie.
Jeżeli naprawdę czegoś pragniesz tak
bardzo, że aż boli - cały wszechświat pochyli
się nad tobą, by spełnić twoje marzenie.
Szczęście nie mieszka długo pod tym samym adresem.
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
Bo o marzenia, choć z początku wydają się nieosiągalne, trzeba walczyć.
Prawdziwe wyzwanie to walka, a nie zdobycie trofeum.
Głupia rzecz, miłość... Poznajesz, kochasz, cierpisz...
[…] nigdy nie można być zbyt szczupłym ani zbyt bogatym.