
Dojrzałość- powiada Bokonon- jest gorzkim rozczarowaniem, na które nie ma ...
Dojrzałość- powiada Bokonon- jest gorzkim rozczarowaniem, na które nie ma lekarstwa, chyba, że uznamy za jakieś lekarstwo śmiech.
Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła.
Cierpienia natury moralnej są
jak rany, które się zasklepiają, ale
nie goją; zawsze bolesne, gotowe
krwawić za lada dotknięciem, pozostają w sercu nie zabliźnione.
I zniknął. O tym, że w ogóle tutaj był świadczyły zaparowane od naszych oddechów szyby.
Pan Bóg, jak wiadomo, tworzył świat przez bodajże tydzień, a potem spojrzał na swoje dzieło i powiedział: „Ooo kurwa!”. A później dodał: „A, mam jeszcze chwilę, teraz zrobię coś naprawdę ładnego. Coś mnie godnego,
coś zaprawdę w boskim wymiarze. Coś
takiego, co jest autentyczną kwintesencją
piękna i nie ma wad”. I zrobił kota.
(...) ludzie mają więcej czasu niż pomysłów na jego spędzenie.
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić. Na obojętność jednak nie ma rady.
Szkoda,że nie możemy zatrzymać się w tej chwili,tu i teraz,żeby żyć w niej na zawsze.
Nawet kamień pęka po długotrwałym deszczu.
Miłość to nienawiść, obawiająca się sama siebie. Nie ufajmy zbytnio tym, którzy nas kochają. Żadne uczucie nie jest bardziej kłamliwe od miłości.
Cóż można powiedzieć, kiedy już można powiedzieć wszystko.