
Szczerość brana za zaletę często nie jest niczym innym jak ...
Szczerość brana za zaletę często nie jest niczym innym jak okrucieństwem.
I nic na świecie nie było dla mnie w tej chwili bardziej poruszające od tego, że jedno ludzkie serce potrafi otworzyć się przed drugim.
Zauważyłam ze to nie ból osłabł ,
tylko raczej ja sama stałam się silniejsza.
Ci wszyscy ludzie, którzy są teraz w moim życiu, sprawiają, że mogę choć na chwilę zapomnieć o tych, których dawno już straciłem lub pogrzebałem. Oto prawdziwa magia.
Nie wiem, co mi się stało. Nie obraź się, ale czasem człowiek nabiera większej swobody przy kimś obcym niż przy kimś, kogo bardzo dobrze się zna. Skąd się to bierze? Wzruszyłem ramionami. - Pewnie dlatego, że obca osoba widzi nas takimi, jakimi jesteśmy, a nie takimi, jakimi staramy się jej wydać.
W pewnych sytuacjach liczy się szczerość. Nie ma rozstań z godnością, niemal zawsze ktoś jest skrzywdzony, zraniony i kopnięty w dupę, czego skutki ciągną się za nim czasami do końca życia.
Każdy z nas powinien szukać swojej Własnej Legendy.
Gdy się modlimy, Bóg patrzy na nasze serca, a nie na formę naszych słów.
Świadomość strachu może stanowić obronę, o ile cię nie poraża.
Piękno leży w oku patrzącego.
Ludzie, zaślepieni ambicją, zbyt często nie dostrzegają dobrych stron złych rzeczy.