
A zwątpienie jest wyzwaniem rzucanym przez Boga, bo czujesz wtedy ...
A zwątpienie jest wyzwaniem rzucanym
przez Boga, bo czujesz wtedy Jego brak i cierpisz.
- Tęskniłem za tobą. – Jego ręce objęły mnie w pasie i przyciągnęły bliżej.
- Nie widziałeś mnie dwadzieścia cztery godziny. – Uśmiechnęłam się.
- Trzydzieści godzin. Dokładnie policzyłem. – Poczułam jego usta na szyi. Przymknęłam oczy i zaczęłam szybciej oddychać.
- Amelio, podnieca mnie sam twój oddech. Lubię go słuchać, wtedy wiem, że żyję.
- Kocham cię – powiedziałam. Odsunęłam się i spojrzałam mu w oczy. Był cudowny. Mój. Tylko mój.
- Wiem.
Ile razy może się złamać jedno serce?
I byłoby to wszystko śmieszne, gdyby nie było takie smutne.
Czuję, że się rozpuszczam i znikam,
bo jeśli na świecie nie ma nikogo kto
cię kocha,czy w ogóle istniejesz?
Człowiek wolny jest
nieprzewidywalny.
Nie tylko dla siebie.
Przede wszystkim dla innych.
Lepiej spełnić uczynek godny uwagi, niż zostać zauważonym.
Ciągle przed oczami stanęli mu jak żywi Behemot triumfujący nad półtorametrową salamą, Azazello otwierający nietoperzymi skrzydłami białą koszulę, Woland stojący na dziedzińcu i dający cynowemu rycerzowi przykazanie wysłać go, Mistrza, na emeryturę.
- Nie zamierzam być twoim
słabym punktem. Teraz patrzy
na mnie. - Na to już za późno, Puck
Niczego nie mają, wszystko muszą sobie dokłamać, dozmyślać, dośpiewać.
Miło jest mieć takie miejsce,
do którego można uciec, gdy się
nie chce być tam, gdzie się trafiło.