
Dobra, dobra. Żarty na bok - Powiedział król Dezmod gdy ...
Dobra, dobra. Żarty na bok -
Powiedział król Dezmod gdy wśród
uczty goście zaczęli nagle sinieć i umierać.
Dzień za dniem powoli mija. Coraz
dłuższa życia szyja. Wszystko wokół się
pierdoli, my w niewoli, my w niewoli.
Nie miałem pojęcia, że ból może
mieć tyle odmian, tyle smaków, że
może wyżerać, palić, pulsować i kłuć.
Pewnych rzeczy lepiej nie wyciągać na światło dzienne.
Prawdziwa miłość to rozmowa, która trwa całe życie.
Ciekawe, czy istnieje uzależnienie od rezygnacji.
Czas,czas,czas-szydziła Lessa. -Zawsze jest niewłaściwy czas. Kiedy jest czas "teraz"?
Bogactwo to narzędzie wolności, ale
pogoń za nim to droga do niewolnictwa.
Reguły serca stoją przed regułami umysłu.
Od gwiazd pochodzimy i
ku gwiazdom zmierzamy. Życie
jest jedynie podróżą w nieznane.
(...) zdrowym sposobem okazywania miłości jest odarcie jej z wszelkich form egoizmu.