
Rzecz zawsze sprowadza się do dwóch możliwości. Zacząć żyć albo ...
Rzecz zawsze sprowadza się do dwóch możliwości. Zacząć żyć albo zacząć umierać
To był dobry dzień, jeden z tych, które chowasz w pudełku na dnie szuflady i wyciągasz kiedy jest ci naprawdę smutno.
Nie przejmuj się zmarłymi, oni nie mogą cie zranić. Bardziej się martwię żywymi.
Nie można przechodzić z jednego życia do drugiego i nigdy nie potknąć się o próg.
Nie mogłabym z tym człowiekiem żyć, (...) ale być może mogłabym z nim umrzeć.
Tyle mam ci do powiedzenia. Gdybym się nie wstydził i gdyby był na to czas.
Przyszłość nie jest ustalona raz na zawsze, to my decydujemy, co się wydarzy.
Trudne życie to nie kara, tylko zadanie.
Świat jest taki, jakim go stworzysz.
Czasami dowiadujesz się więcej, niżbyś chciała.
Spójrzmy prawdzie w oczy, jeżeli umieranie miałoby być chociaż trochę przyjemne, musielibyśmy umierać więcej niż jeden raz.