Sprawiasz, że kochanie cię jest bardzo łatwe.
Sprawiasz, że kochanie cię jest bardzo łatwe.
Nie jestem pewna, czy jeszcze należę do tego świata. Nie jestem pewna, czy chcę się obudzić.
...miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Wszyscy tęsknimy do rodzinnego domu, a jednocześnie pragniemy się od niego uwolnić.
Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.
Boję się, że jeżeli zacznę
płakać, to nie przestanę,
póki całkiem nie wyschnę i
nie pomarszczę się jak rodzynka.
Chodzi o to, by uchwycić nieprzemijające w tym, co przemija.
Trzeba będzie sporo się natrudzić i wiele ryzykować... ale przecież na tym polega życie, prawda?
Niestety, prawda
niemal zawsze jest niedowcipna.
Za każdym razem, kiedy drążysz przeszłość, marnujesz cenny czas.
Sześćdziesiąt dwa tysiące czterysta powtórzeń przeradza się w jedną prawdę.