Niestety, w środku nocy trudno być optymistą.
Niestety, w środku nocy trudno być optymistą.
Czasami cel podróży nie jest najważniejszy, liczy się sama droga, to czego się na niej dowiadujesz, co robisz.
Trzeba szybko uwolnić się od przeszłości, żeby ta nie zdążyła nas zniszczyć.
Rzecz zawsze sprowadza się do dwóch możliwości. Zacząć żyć albo zacząć umierać.
Wydaje mi się, że nieraz myślenie szkodzi.
Czasem musisz posłuchać serca i zaufać instynktom.
Czeka cie długie, dobre życie
pełne wspaniałych oraz koszmarnych
chwil, których teraz nie potrafisz sobie nawet wyobrazić.
Świat bez miłości jest martwym światem.
Czasami dochodzę do wniosku, że lepiej byłoby być samemu. Trudno jest być zakochanym.
Zanim ruszysz naprzód, musisz spojrzeć wstecz.
Zobacz, oto jest Nic, które zawiera nieskończoną liczbę wymiarów wszystkiego.
Nie będę się bać.