Jesteśmy niewolnikami miłości i to, kto zostanie nam przydzielony do ...
Jesteśmy niewolnikami miłości i to, kto zostanie nam przydzielony do kochania, to loteria.
Czasem lepiej powiedzieć coś głupiego, niż w ogóle sie nie odezwać.
Rodzice nie mogą oczekiwać od dziecka, by podążało inną drogą niż tą, którą samo wybrało.
Najwykwintniejsze przyjemności są zawsze niespodziewane.
Dlaczego tak bardzo boimy się w otwarty sposób mówić o uczuciach? Nie zdradzamy, co nas boli. Nawet przed tymi, których kochamy. A przecież chyba zależy nam na sobie? Zapominamy, że słowa nie służą tylko temu, by ranić. Są po to, by nas jeszcze bardziej do siebie zbliżać. By pomóc rozwiązać konflikty i nieporozumienia. Często zasypiamy przytuleni do niedopowiedzeń. Nie dbamy o to, by rozplątać negatywne emocje. Brak czasu, brak ochoty, brak zrozumienia. Czy to ma sens? Żadnego.
Zmarszczone brwi i lekko wygięte w dół
usta zdawały się mówić: "Leonie Valdez,
ty łajzo". Rany, jak on kochał tę kobietę!
Niepunktualność jest oznaką nieładu w rozumie.Nie można jej puszczać płazem.
Dziecko moje, a tak po prawdzie,
szczęścia nie można szukać między
zębami, ani w portfelu, ani tam, gdzie
nas nie ma, bo szczęście jest w nas.
Szczęście mieszka w sercu, które ma
każdy. Pan Bóg rozmyślnie tak urządził świat, żeby szczęście było za darmo.
Wierzę w słońce, nawet gdy nie
świeci. Wierzę w miłość nawet gdy jej
nie czuję. Wierzę w Boga nawet gdy milczy.
Nie ma tylko jednej prawdy
i nie ma tylko jednej uczciwości.
Jeśli się kogoś naprawdę kocha, to nie można pozwolić, by wydarzenia z przeszłości determinowały przyszłość.