
Im więcej odpoczywasz, tym dłużej żyjesz.
Im więcej odpoczywasz, tym dłużej żyjesz.
To, co dla mnie jest radością, rozkoszą, przeżyciem, ekstazą i podźwignięciem
to świat zna i szuka chyba tylko w poezji, w życiu zaś uważa za obłęd.
Miłości też można się nauczyć.
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym
wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne,
samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi
wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna.
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić. Na obojętność jednak nie ma rady.
Nie ma większej przykrości, jak zostać powieszonym niepostrzeżenie.
Sprawiasz, że się śmieje, stanowisz
dla mnie wyzwanie i kręcisz mnie
jak nikt inny na świecie. Kiedy Cię
nie ma, czuję, jakby brakowało mi
czegoś naprawdę ważnego. Tak
ważnego, że przestaje się czuć sobą.
Nigdy dotąd nie miałem wrażenia, że
ktoś może być częścią mnie. Ale Ty
jesteś moja (...). Wiedziałem o tym
od chwili kiedy się poznaliśmy.
A ja jestem Twój. Nie chcę
należeć do nikogo innego.
Życie jest tak piękne, że śmierć się
w nim zakochała zazdrosną, zaborczą
miłością, która zgarnia wszystko, co się da.
Jest wielu ludzi,
ale prawdziwy
człowiek to rzadkość.
(...) z bliskimi ludźmi najtrudniej być, bo nie chce się ich zawieść.
Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku.