
Wczoraj trwa wiecznie. Jutro nigdy nie nadejdzie dla ciebie.
Wczoraj trwa wiecznie.
Jutro nigdy nie nadejdzie dla ciebie.
Ludzie zawsze przyrzekają, a potem zamiast spełniać obietnice, wypowiadają kolejne. Wszystko dlatego, że by sobie przypomnieć, trzeba coś powiedzieć. Tylko to pomaga. Przypominać sobie.
Nic tak naprawdę nie przychodzi za późno.
Jeśli ludzkie istoty nie poruszają nieustająco ustami, zaczynają pracować im mózgi.
Dobrze by było, gdyby
poczucie winy przypominało nam, aby
następnym razem bardziej się postarać.
Czasami potrzebujemy
złych dni, żeby spojrzeć z
właściwej perspektywy na te dobre.
- Prawda - mówi - to tylko brutalne przypomnienie, dlaczego wolę żyć w kłamstwie.
- Mądry ten kto zna swe ograniczenia. - Uśmiechnął się.
Zaakceptować to, co
nieuniknione, nie jest poddaniem.
Chce zbudować coś trwałego, i
pomyślałem, że może zrobiliśmy pierwszy krok.
Tylko przypadek może wyglądać jak wysłannik losu. To, co jest nieuchronne, czego się spodziewamy, co powtarza się codziennie, jest nieme. Tylko przypadek do nas przemawia. Staramy się czytać w nim, jak Cyganki odczytują przyszłość z fusów na dnie filiżanki.