
Wczoraj trwa wiecznie. Jutro nigdy nie nadejdzie dla ciebie.
Wczoraj trwa wiecznie.
Jutro nigdy nie nadejdzie dla ciebie.
Miałem krewnego, który studiował trygonometrię, aż mu wąsy odpadły, a
kiedy już się wszystkiego nauczył, przyszła jakaś Buka i go zjadła. No i leżał potem w brzuchu Buki z całą tą swoją mądrością!
Wolność w ciasnej klatce- nazywają to wiernością.
Cierpliwość. Pomalowałam ją na
szaro i powiesiłam wśród czarnych
chmur. Nadzieję pomalowałam na żółto,
jak słońce, które mogliśmy oglądać
przez kilka krótkich, porannych godzin.
A gdybym już nigdy nie musiała przebywać w ciszy, smutek nie miałby do mnie dostępu.
Jest coś bardzo upokarzającego gdy pożąda cię ktoś tak pijany że nie widzi na oczy.
Nie ma nić trudniejszego od czekania.
Muszę się z tym oswoić, poczuć, że jesteś
ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Młodość, madry ty nasz bezsensie, najwyższy czas, byś pojął, że jesteś tym, co przeminie, a przemijanie to nie jest twoim atutem
Bliskość fizyczna dla ludzi bez zobowiązań nie jest zobowiązująca.
Pisarz nigdy nie jest osobą godną zaufania.
Gdy u siebie poczujesz pustkę, gdy śmiech będzie dla ciebie trudny, otwórz książkę. Wstąpisz w świat, w którym smutek nie jest możliwy.