
Nienawiść łączy jeszcze mocniej od miłości.
Nienawiść łączy jeszcze mocniej od miłości.
-Skromność to cecha frajerów. Ja nim nie jestem.
Ja i powodzenie znamy się tylko z widzenia.
Jeżeli cierpisz, płaczesz. Jeżeli
ogarnia cię wściekłość, wyprowadzasz
cios. Jeżeli budzi się w tobie nadzieja, szykujesz się na rozczarowanie.
Bo za winy trzeba płacić.
Błędy naprawić.
Złe postępki zamienić na dobre.
Bo ja jestem Lukas. Prosty chłopak z miasta.
O gorącym sercu i zimnym spojrzeniu.
I zawsze spłacam mój dług.
Moje życie dopiero się zaczęło.
A dług pozostał jeszcze niespłacony...
Przyjacielu - ciągnął Leszek - zniewalają nas rzeczy, których nie wybaczamy.
Zawsze idziemy jakieś drogą. Każda prowadzi gdzieś indziej. Zawsze jest jakaś strata i coś, co zyskujemy. Wybieraj drogę świadomie, a nie dlatego, że tak wypadło.
Kto ogniem wojuje, od ognia ginie. To, czym żyjesz, przyniesie ci śmierć.
Ograniczenie z kimś kontaktów niemal do zera nie musi być od razu szekspirowską tragedią. Powiedzmy, że to pauza. Pauza też może być potrzebna. Tak jak w muzyce, gdzie cisza bywa równie ważna jak dźwięki.
Osoby, do których najtrudniej się zbliżyć, okazują się najbardziej warte tego, żeby je poznać.
Śmierć nas otacza, ale my żyjemy.