Wszystko, co czyni człowiek, czyni z tęsknoty za lepszym życiem.

 Dopóki się poruszasz- nie dopadną Cię.

 (...) ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę.

 Wiadomo, że w bezsensownych sytuacjach ustępuje zawsze mądrzejszy.

 W twoich oczach dostrzegłam smutek i osamotnienie. Chciałam cię uzdrowić, być balsamem na twoje rany, opatrunkiem i antidotum na nieszczęścia. Zawsze próbowałam naprawić twoje życie. Wciąż to robię. To moja pięta achillesowa. 

 To jest niestety niezaprzeczalna prawda, że zdrowy rozsadek cierpi tam, gdzie do gry wkracza miłość.

 Jeśli czegoś nie widać, to lepiej żeby w ogóle tam nie zaglądać.

 Może tak przywykliśmy do kieratu, że ta odrobina wolności wytrąca nas z równowagi?

 Odpowiedź na swoje pytanie poznasz
wtedy, gdy nie będziesz już musiał go zadawać

 Zrozumiała, że cierpienie bardziej przywiązuje mężczyznę niż pospolita radość oddania.

 Kiedy wykluczy się niemożliwe, to co pozostanie, choćby całkiem nieprawdopodobne, musi być prawdą.