
Ambicja to ostatni azyl porażki.
Ambicja to ostatni azyl porażki.
Normalność to tylko kwestia umowna.
Ten, kto mówi, a nikt go nie słucha, jest niemy.
Jeśli zrobisz tylko dwa kroki w stronę
Boga, Bóg natychmiast przybiegnie do ciebie.
Miłość i nienawiść powinny być wyraźnie oddzielone i znajdować się na przeciwległych krańcach skali.
Najniebezpieczniejsi są właśnie ludzie, którzy ślepo trzymają się dogmatów.
Samotność we dwoje bywa trudniejsza, niż przebudzenie w pustym łóżku.
Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po fragmencie.
Niegdyś duch był bogiem, potem przedzierzgnął się w człowieka, dziś staje się motłochem.
[...] to tchórze. Gorzej: tchórze, którzy biorą mnie za tchórza!
Kiedy już trochę żyjesz na tym świecie, zaczynasz widzieć różne rzeczy.