
(...) strach jest okropny, ale bezsilność jeszcze gorsza.
(...) strach jest okropny, ale bezsilność jeszcze gorsza.
Umysł jest ogrodem.
Spokój jest ograniczeniem.
Mężczyzn gubi ambicja. Oni zawsze chcą tego o czym wiedzą, że to niemożliwe i nieosiągalne. A możliwego nie zauważają.
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Czas leczy wszystkie rany, czy chcemy
czy nie. Czas oddala od nas wszystko, a na samym końcu czeka nas wyłącznie
mrok. Czasami odnajdujemy w nich
innych, a czasem znów ich tam gubimy.
Nasze oddechy nieustannie się całowały.
Po prostu zakochaliśmy się w sobie. Na to nie można nic poradzić, prawda? Nie możesz zdecydować, w kim się zakochasz, kiedy i gdzie. To się po prostu dzieje.
Na złe wiadomości zawsze jest za wcześnie.
Boginię można tylko uwielbiać, kobietę - kochać.
A to jest najważniejsze, tak mi się przynajmniej wydaje - być w zgodzie
z samym sobą i wiedzieć, kim się jest.