
Nigdy nie zrozumiem twojej gotowości, żeby się położyć i umrzeć. ...
Nigdy nie zrozumiem twojej gotowości, żeby się położyć i umrzeć. Nie mam dla ciebie współczucia, skoro nawet nie chcesz spróbować o siebie walczyć.
Dla was to awantura. Dla mnie to gra, stawką w której jest przetrwanie.
Stałam się samotną wyspą.
Spustoszoną wojną ziemią, na której nic
nie rośnie i gdzie horyzont jest nagi. Tak to ja.
Ale każdy odważny człowiek musi
być głupcem, prawda? Trzeba mieć
nie po kolei w głowie, żeby wyskakiwać z
samolotu albo wspinać się na górski szczyt.
Zamiast zostać kimś szczególnym, stałam się jego słabością.
Są jednak pewne granice.
Niektórzy ludzie mówią, że najważniejsze w życiu to być szczęśliwym. Inni, że ważna jest prawda. Ja uważam, że możemy jednak iść przez życie bez poznania wielu prawd, ale nigdy nie uda nam się uciec przed konsekwencjami naszych decyzji.
Nie strać momentu, w którym jesteś. Wyciągnij z niego to, co jest do wyciągnięcia.
Kiedy się zakochasz, nic, co było wcześniej, nie jest już ważne, żadne wcześniejsze relacje cię nie interesują, nic nie może cię zatrzymać.
Jesteśmy tu wszyscy jakby spłowiali. Szare włosy, szare serca, szare sny.
Słowa mogą kłamać, ale uczynki nigdy.