
Oddaliłam się z triumfującym kwikiem w duszy.
Oddaliłam się z triumfującym kwikiem w duszy.
Za często mówię prawdę, to grzech.
Rzecz nie w tym, że znosi się
cierpienie. Rzecz w tym, jak się je znosi.
Dałabym ci wszystko, co mam.
A gdybyś potrzebował więcej, zdobyłabym
to i dała ci. W ten sposób kocham.
Praca jest u pewnych natur lekarstwem na każdą boleść.
Człowiek człowiekowi panią z dziekanatu.
Tak samo trudne jak wyrzeźbienie kwiatka z kamienia, jest samo życie.
Nie martw się, Astrid, to
tylko ETAP. Ogarniasz? Tylko ETAP.
Wszystko umiera, jednak nie wszystko się kończy.
Czyniąc dobrze, siejesz niewdzięczność!
Powiadają, że można znieść wszystko jeżeli tylko da się o tym opowiedzieć historię.