Wczesny ranek. Wyruszyć o świcie. Podróżować dookoła, wyprzedzając słońce, ukraść ...
Wczesny ranek. Wyruszyć o świcie.
Podróżować dookoła, wyprzedzając
słońce, ukraść mu cały dzień. Robić tak
bez końca i nie starzeć się ani o dzień.
Nasze prawdziwe osobowości
są głęboko ukryte w tych fałszywych.
Odważny jest ten, kto wie, że przegra
zanim jeszcze rozpocznie walkę, lecz
mimo to zaczyna i prowadzi ją do
końca bez względu na wszystko.
Bycie porzuconą to jeszcze nie koniec świata - koniec świata nie byłby taki straszny.
To właśnie nadzieja jest naszym
jedynym sprzymierzeńcem w
walce z plagami tego świata.
Stanę się zgorzkniały i stracę zaufanie do ludzi, bo zawiódł mnie jeden człowiek.
Lodowce nie są nikomu potrzebne, ale wódka? Temu źródełku nikt nie pozwoli wyschnąć.
Wszystko w tym życiu
można przebaczyć. Poza prawdą.
Mój tata zawsze powtarzał, że jeśli tylko ci na czymś zależy, wszystko jest możliwe.
Kto ją obdarzył taką delikatnością? Musi jej być bardzo nielekko. W życiu tym, w świecie tym.
To tylko życie. Wszyscy musimy przez nie przejść.