-Kolacja!- w drzwiach biblioteki stała Isabelle z łyżką w ręce. ...
-Kolacja!- w drzwiach biblioteki stała
Isabelle z łyżką w ręce. - Dobry Boże, nadeszła chwila grozy- mrukną Jace.
Nikt nie lubi, kiedy jego
świat rozsypuje się na kawałki.
Człowiek podły wszędzie, zawsze jest wolny.
Zmieniasz myśli, zmieniasz życie.
Może tak przywykliśmy do kieratu, że ta odrobina wolności wytrąca nas z równowagi?
Daremnie walczyłem ze sobą.
Nie poradzę, nie zdławię mego uczucia. Pozwól mi, pani, wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham.
On nauczył mnie rzeczy najważniejszej
ze wszystkich. Żeby kłaść nacisk na życie.
Podróż to nie to, do czego się dąży, lecz to, co wydarza się po drodze. Nie można zrozumieć drogi nie poznając jej krajobrazu, nie rozmawiając z ludźmi, nie smakując lokalnego jedzenia.
Czasem chwila ciszy potrafi powiedzieć o człowieku więcej niż tysiąc bezsensownych słów.
Niezależnie od oczekiwań innych powinniśmy zawsze być sobą i pozostać sobie wiernym.
Problem polega na tym, że mówiąc prawdę, zatracamy się w niej.