
-Kolacja!- w drzwiach biblioteki stała Isabelle z łyżką w ręce. ...
-Kolacja!- w drzwiach biblioteki stała
Isabelle z łyżką w ręce. - Dobry Boże, nadeszła chwila grozy- mrukną Jace.
Poznając bez końca, bez
końca doznajemy błogosławieństwa;
wiedzieć wszystko byłoby przekleństwem.
I nie zmienia się jedno. Bogatym przybywa złota a biednym dzieci.
Ludzie
którzy mnie otaczają
są mi obcy
ludzie
którzy do mnie mówią
są niemi
ludzie
którzy mnie dotykają
nie są ludźmi
rozgrywa się dramat
mojej obecności
w tłumie
W dzieciństwie nauczyłem się całować chleb i książki.
Ogród to wielka sztuka cierpliwości.
Wątp, czy gwiazdy lśnią na niebie;
Wątp o tym, czy słońce wschodzi;
Wątp, czy prawdy blask nie zwodzi;
Lecz nie wątp, że kocham ciebie.
Żeby wiedzieć,
trzeba się dowiedzieć.
Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.
Kiedy człowiek jest przygnębiony, nie może się nawet zastanowić.
Czasami, żeby ocalić jakiś
związek, musisz go najpierw poświęcić.