
Tak, każdemu się wydaje, że umrze, kiedy zostaje rozdzielony z ...
Tak, każdemu się wydaje, że umrze,
kiedy zostaje rozdzielony z ukochaną osobą.
Jest życie, jest miłość, jest krótki moment i cudowna pewność, że się nie wie.
Żyjmy nadzieją, jak mówią prorocy.
Dzień w końcu staje po najdłuższej nocy.
Błogosławione niech będą moje
porażki! Zawdzięczam im wszystko, co wiem.
Myślę, że w ostatecznym rozrachunku należymy do tego, co kochamy.
Moje życie albo cudze. Najpewniej
jakieś wymyślone. Ulepione z
lektur, niespełnień, starych filmów, niedokończonych rojeń, zasłyszanych legend, niewyśnionych snów. Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
Nie jest tchórzostwem poznać się na tym, co głupie. Ani nie jest głupie poznać się na tchórzostwie.
Życie jest snem, śmierć budzeniem się w grubej rzeczywistości; Inny to ślady na utwardzonym piasku brzegu, a inny na miękkim; jeden zostaje, inny jest zmyty falą. Lecz mieszka w nas jakiś instynkt, który podpowiada, że jest to tylko ślad, a nie człowiek.
Jaki sens miałoby stwarzanie mnie, gdybym istniała jedynie we własnej osobie?
To były zaburzenia widzenia, nowy element w zespole objawów migreny ocznej.
Wartość tych ludzi jest szacowana w miliardach koron, ale pytanie, co są warci.