
Przeszłość zawsze wydawała mu się miejscem o wiele ciekawszym i ...
Przeszłość zawsze wydawała mu
się miejscem o wiele ciekawszym i milszym od ponurej teraźniejszości.
Smakował życie jak łyk wina pociągnięty prosto z butelki.
Z czego żyję? Z przyzwyczajenia, proszę pana.
Nie można myśleć o tym, co będzie potem. Są rzeczy, o których lepiej po prostu nie myśleć.
Wydarzenia to tchórze. Nie lubią występować pojedynczo, lecz zbierają
się w stada i atakują wszystkie naraz.
Bo oto jest taki czas, w którym człowiek dowiaduje się wszystkiego o sobie. Głęboko w duszy dostaje wiedzę, taką jaką nie da mu żaden człowiek, żadna książka.
Czasami cel podróży nie jest najważniejszy, liczy się sama droga, to czego się na niej dowiadujesz, co robisz.
Podróż donikąd też zaczyna się od pierwszego kroku.
Kiedy się kogoś kocha, jest się gotowym na wszystko, aby tylko zatrzymać tę osobę przy sobie.
Życie jest darem wszechmogącego. Nie warto go marnować na rzeczy mało znaczące. Szczęście leży w drobnych radościach dnia codziennego, w spokoju ducha, wolności sumienia.
Bez względu na to, jak bardzo jesteśmy zdeterminowani, jak głęboko wierzymy w swoje cele i marzenia, nie zawsze idzie tak, jak chcemy. Ale musisz wiedzieć, że nawet w trudnych chwilach, nigdy nie jesteś sam, a każda porażka to kolejny krok ku sukcesowi.