
Cisza jest najgłośniejsza.
Cisza jest najgłośniejsza.
Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po fragmencie.
To dla twojego dobra-mówi, a ja mam ochotę krzyczeć.
Bogatych łuczywo kusi, śmierć koseką nad ich głowami kręci, ubogich życie rychło przepędza jak powietrze, przerzedzone ważkami.
Myślę, że nie można się w kimś odkochać.
Myślę, że kiedy już się zakochujesz, to na całe życie. Reszta to tylko doświadczenia i urojenia.
Mity, legendy, magia - to
wszystko prawda. I jest częścią
nas. Pielęgnujemy nasze mityczne dziedzictwo, żeby służyło nam w walce z chaosem i ciemnością, które by inaczej pochłonęły cały świat.
Tej nocy wdrapię się na księżyc, ułożę się na rogaliku jak w hamaku i wcale nie będę musiał zasypiać, żeby śnić.
Czy sformułowanie "urodził się martwy" jest zgodne z konstytucją? Bo z logiką - nie jest.
Kiedy się wiele w życiu wycierpiało, każde dodatkowe cierpienie jest jednocześnie
czymś nie do zniesienia, i błahostką.
Miłość góry przenosi, wynosi (czasem) śmieci, ale nie leczy z alkoholizmu.
Gdy się za czymś bardzo tęskni i wreszcie ma się to w zasięgu ręki, można wpaść w euforię, ale to mija, gdy znów się zderzymy z twardą rzeczywistością.