Później było jednym z moich ulubionych słów. Oznaczało intencję bez ...
Później było jednym z moich ulubionych słów. Oznaczało intencję bez deklaracji zaangażowania. Mogło oznaczać "za godzinę" albo "za dwadzieścia lat".
Powód nie grał jednak roli.
Fragmenty z książekKwitniesz także dlatego, że ktoś to może widzieć. Ktoś może to docenić.
Fragmenty z książekCzuję się jak powietrze. Jestem, ale mnie nie ma.
Fragmenty z książek
Uznajemy zwyczajne
akty męstwa, odwagę,
która każe jednej osobie stanąć w obronie drugiej.
Była w tym okrutna ironia, że aby ocalić ludzi, trzeba zniszczyć kościół.
Fragmenty z książekPłacz nadchodzi z wieczora, a rankiem okrzyk radości.
Fragmenty z książekWidzisz, dajesz się złapać przeszłości i stajesz się bezużyteczny w teraźniejszości.
Fragmenty z książekCzłowiek nigdy nie jest tak bardzo sam, jak kiedy jest sam z sobą. Wówczas jest mu najgorzej, bo jest pomieszany sam w sobie, przekreślony. Kiedy jest sam, jest dwóm: temu, kim jest, i temu, kim nie jest.
Fragmenty z książekNieważne jest miejsce, ale człowiek. Zrób coś ze sobą nie z miejscem
Fragmenty z książek
Tęsknię za tą dziewczyną, którą byłam
przy niej, tęsknię za tymi wszystkimi ludźmi, którymi byliśmy. Już nigdy nimi nie będziemy. Ona zabrała ich wszystkich ze sobą.