
Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach. A ...
Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach. A potem znikają bez pożegnań. Żadne czary, tylko nasza naiwność pozwala byle komu się oswoić.
Zło istnieje. Nie ma wzlotów bez upadków, prawej strony bez lewej ani dobra bez zła. Rozumiesz?
Żyjemy w świecie, w którym zapomniano, co to znaczy być człowiekiem. Zapomniano o prawdziwych wartościach, które budują naszą tożsamość. Zapomniano o tym, co najważniejsze.
Miłości też można się nauczyć.
Szczęście zwalnia ludzi z obowiązków.
Niech inne kraje prowadzą wojny, ty, szczęśliwa Austrio, żeń się.
Miłość góry przenosi, wynosi (czasem) śmieci, ale nie leczy z alkoholizmu.
Życie przeważnie jest smutne. A zaraz potem się umiera.
Kiedy umrę, przestań czekać i poczuj się wolna. Uwolnij się ode mnie – schowaj mnie głęboko w sercu i zacznij żyć. Kochaj świat
i siebie, płyń przez życie, jakby nie stawiało Ci żadnego oporu, jakby świat był Twoim naturalnym żywiołem. Przy mnie żyłaś
jak w zawieszeniu.
...powściągliwość i dyskrecja są dużo atrakcyjniejsze niż wylewność.
Kłopot ze zjeżdżaniem ze stromego
wzgórza z szybkością osiemdziesięciu
kilometrów na godzinę polega na tym,
że kiedy człowiek zda sobie sprawę z
tego, że to zły pomysł, jest już za późno.