
Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach. A ...
Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach. A potem znikają bez pożegnań. Żadne czary, tylko nasza naiwność pozwala byle komu się oswoić.
Nikt - szepnęła pani Neville - tak naprawdę nie dorasta.
Naprawienie złych rzeczy w życiu wymaga zwykle czasu,
ale ostatecznie się to udaje.
Gdybyś naprawdę potrafił spojrzeć, dostrzegłabyś, że wszystko, co istnieje, ma swoje piękno. Nawet w najbardziej odrażających rzeczach jest coś czarującego, jeśli tylko umiemy to dostrzec.
Wciąż jest piękna, ale wyssałem z niej życie.
Chodzi o życie, o samo życie - o odkrywanie go, bezustanne i wieczne, a nie o fakt odkrycia!
Piękno i brzydota stają się tym samym, gdy zamkniesz oczy.
A ponieważ chcę się cieszyć, cieszę się z byle czego zamiennie.
-"Wiem, że nic nie wiem" - westchnął Felix. - Pamiętacie, kto to powiedział? -Ja przed ostatnim testem z geografii?-odparł Net.
- Im później nauczysz się bać.
- Tym później dorośniesz.
Trudno. Umrę trzeźwy.