
Możliwe przecież jest zapamiętanie samego nastroju snu bez przypominania sobie ...
Możliwe przecież jest zapamiętanie samego nastroju snu bez przypominania sobie jego treści.
Wszyscy znamy taką prawdę, która nas przeraża: że jesteśmy przelotnymi chwilami, że nigdy się nie powtórzymy, że to, co było, nigdy już nie wróci. To jest jedna z prawd, które nas przerażają, ale jednocześnie jest to prawda miłości. Bo miłość jest właśnie takim spojrzeniem, które widzi to, co przemija, co jest jednorazowe i niepowtarzalne
Na pierwszej randce spytałam, co we mnie widzi. Odpowiedział: "Swoją przyszłość".
Imbecyle - powiedziała szeptem. - nigdy nie zapominaj, że mężczyźni to imbecyle.
Jeśli się kogoś naprawdę kocha, to nie można pozwolić, by wydarzenia z przeszłości determinowały przyszłość.
- Wie Pan, okropnie smutne te Pana obrazy. - A życie jest wesolutkie, co?
Życie to nie jest proces doskonalenia się, tylko bezustannego odkrywania siebie. Rozwijaj rzeczy nieznajome, nieznane; da to nowy wymiar twojemu byciu. Jednak nawet wtedy nie myśl, że już wiesz wszystko. Wielkość jest bezbrzeżna.
Spójrz w głąb siebie i sprawdź, kim jesteś, odtwórz to, co widzisz, albo wypraw się z krucjatą przeciw samemu sobie.
Wszyscy z czasem rezygnujemy z wielkich nadziei.
Smutek to ściana między dwoma ogrodami.
Miłość nie zatrzyma się przed niczym.