
W końcu to nie zmiany łamią człowiekowi serce, tylko to, ...
W końcu to nie zmiany łamią
człowiekowi serce, tylko to, co dobrze znane.
Wszystko mija jak strumień, nic nie jest trwałe. To, co było, już nie jest, a to, co będzie, nie jest jeszcze. Niebawem zmieni się w przeszłość, zniknie, zmieni się w pustkę, w nic. Ale pamięć trwa, pamięć jest straszna, nieubłagana. Pamięć jest strumieniem, który nie przemija.
Mężczyźni są bardziej
interesujący w książkach niż w życiu.
Świat jest moim wyobrażeniem.
Nikt nie jest samotną wyspą. Każdy z nas wpływa na innych – wszystko, co robimy, powoduje fale, które rozchodzą się na zewnątrz. Pamiętaj o tym.
(...) często człowiek sobie nie zdaje sprawy, co go najbardziej interesuje, dopóki nie zacznie mówić o czymś innym, mniej interesującym.
Słowo ma moc niszczenia bez śladu.
Świat dzieli się na dwie połowy,
w jednej z nich jest nie do życia,
w drugiej nie do wytrzymania.
Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela.
Nie wraca się w kółko do tego samego tematu, jeśli nie leży on człowiekowi na sercu.
Morał z tej historii jest taki, że nie pamiętamy co się stało. To, co pamiętamy, staje się tym, co się wydarzyło.