Człowiek zawsze w końcu dociera do punktu, w którym rzeczy nie można dłużej odkładać na później, nie można być słabym przez jeszcze jeden dzień i obiecywać sobie, że jutro zacznie się inne życie.
Czasami wściekłość i gniew są pożyteczne. Trzymają cię w pionie, kiedy nie ma już nic innego.
Zakochujemy się w projekcji własnych marzeń.
Czasem wyjściem z
przepaści nie jest wspinanie się na górę.
Spojrzeliśmy na siebie
szukając słów, które nie istniały.
W każdej chwili naszego życia dokonujemy wyborów.
Nie wiem, co mi się stało. Nie obraź się, ale czasem człowiek nabiera większej swobody przy kimś obcym niż przy kimś, kogo bardzo dobrze się zna. Skąd się to bierze? Wzruszyłem ramionami. - Pewnie dlatego, że obca osoba widzi nas takimi, jakimi jesteśmy, a nie takimi, jakimi staramy się jej wydać.
Nie jestem niczyją własnością. Należę wyłącznie do samego siebie.
Czas być może leczy, ale nie przynosi zapomnienia.
Ten, kto ulega, nie zawsze jest słaby. Mądrze wybieraj swoje zwycięstwa.
Metody prowadzące nas do sukcesu nigdy nie są śmieszne.
