
Sześćdziesiąt dwa tysiące czterysta powtórzeń przeradza się w jedną prawdę.
Sześćdziesiąt dwa tysiące czterysta powtórzeń przeradza się w jedną prawdę.
- W dzisiejszych czasach wszystko, co grzeszne, jest atrakcyjne, prawda?
Nie trzeba należeć do Gryffindoru, żeby stawić czoła przeciwnościom losu, wystarczy mieć odwagę, by być prawdziwym sobą. A to jest najprawdziwsza odwaga, jaką znam.
Miłość to pozdrowienie, które aniołowie ślą gwiazdom.
Prawdziwi przyjaciele nie potrzebują pożegnań - prychnął smok. - Oni zawsze
są z tobą, nawet jeśli nie prosisz.
Staraj się tylko pamiętać, co cię uszczęśliwia, dobrze? Nie okłamuj
samej siebie tylko dlatego, że tak jest bezpieczniej. Rzeczywistość tak nie działa.
Każdej odpowiedzi szuka się najpierw w sobie.
Dla pewnego rodzaju ludzi miłość
zaczyna się od czegoś zupełnie drobnego, od głupstwa. Albo nie zaczyna się wcale.
Wpuszczenie innych do swojego
życia może być trudne, pozwolenie im
na to, by się naprawdę zbliżyć. Czasami
samotność wydaje się bezpieczniejsza.
Lojalność oparta na strachu i brutalności jest bardzo krucha.
Łzy nie mają nic wspólnego ze słabością.