Sześćdziesiąt dwa tysiące czterysta powtórzeń przeradza się w jedną prawdę.
Sześćdziesiąt dwa tysiące czterysta powtórzeń przeradza się w jedną prawdę.
Tymczasem mnie największą radość sprawia nie czyn, lecz poznawanie.
Zwątpienie to najprostsza droga do przegranej.
Ludzie są równi- naprawdę równi- tylko wtedy, gdy każdy z nich mocno wierzy w siebie.
Cały świat zachowuje się tak, jak
powinien, poza ludźmi. Może właśnie
dlatego tak często chcecie zabijać się nawzajem.
Każdy odpowiada za własne uczucia i nie ma prawa potępiać drugiego.
(...) świat dokoła był chyba bardziej pijany niż on sam, bo ciągle skakał oberka.
Wszyscy umrzemy. Kiedy? Każdy musi się liczyć z własnym pechem.
-Skromność to cecha frajerów. Ja nim nie jestem.
Czasami jedyne, co musisz zrobić, to
powiedzieć ludziom prawdę. I tak ci nie uwierzą.
To po prostu tak, jakby nam z nieba spadły odpowiedzi na pytania, których jeszcze nie umiemy zadać.
Prosiłeś mnie, tato: Kiedy umrę, przypnij mnie do nieba.