
Wiara to rozum, który stał się odważny, a nie przeciwieństwo ...
Wiara to rozum, który stał się odważny, a nie przeciwieństwo rozumu.
Przeszłość harmonizuje.
Miłości nie sprzedaje się na miarę.
Być może istnieje granica rozpaczy, jaką znieść może ludzkie serce.
Wszyscy jesteśmy tylko workami kości.
Wie pan, bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami "Odchodzę!". Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.
Oboje jesteśmy mało towarzyscy i
niezbyt gadatliwi, chyba że spodziewamy się
powiedzieć coś, co zadziwi całe towarzystwo i
zyska rangę wiekopomnej sentencji.
Nie jest ładne to, co ładne, lecz ładne, co się podoba.
Miłość jest sprawą ulotną, tak naprawdę świat stoi na ekwiwalencie wymiennym.
Przejmuj się, ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się nie obwiniaj.
Chroń, ratuj, pomagaj, ale wiedz, kiedy zrezygnować.
Utraciłeś, czego nigdy nie miałeś, ale nagle tak bardzo ci brak.