
Za często mówię prawdę, to grzech.
Za często mówię prawdę, to grzech.
Słaba kochanka to jeszcze głupszy układ dla faceta niż słaba żona w łóżku.
Mówi się, że wojna to śmierć. Dla mnie wojna jest jak nowy szef, który oczekuje niemożliwego.
Kocha się za nic i mimo wszystko.
Nie tylko wtedy gdy jest dobrze i pięknie.
Skoro jednak mam jutro umrzeć, pragnę dzisiaj ulżyć swojej duszy.
Świadomość własnych ograniczeń ratuje życie częściej niż skalpel.
Nic nie jest naprawdę piękne, jeśli się człowiek nauczy, że pięknie jest tylko we dwoje...
Gdy ogarnia mnie depresja, biorę się do roboty.
Trzeba żyć długo, żeby zrozumieć, iż życie jest tylko walką, tylko służbą, i iż człowiek nie powinien bać się trudu, bólu, niepowodzeń, ale się oddać, oddać bez reszty i bez żądań. Cnota nie zawsze daje szczęście, ale zawsze daje spokój duszy.
Płacz. Krzycz, jeśli musisz, ale nie pozwól by to Cie zniszczyło.
Co rano budzimy się,
wstajemy z łóżek i nigdy nie wiemy, w jakim
momencie życie przywali nam prosto w twarz.