Dojrzałość to przecież nie liczba przeżytych lat... Lecz bagaż życiowych ...
Dojrzałość to przecież nie liczba przeżytych lat... Lecz bagaż życiowych doświadczeń.
A ja po prostu wiem, że tak zwany dobry adres to człowiek, nie ulica.
Obietnice składa się po to, aby ich dotrzymać.
-Musiałeś w lochu zaprzyjaźnić się z szaleńcem? Nie mogłeś po prostu liczyć płytek na suficie albo oswoić myszy, tak jak to robią normalni więźniowie?
Pieniądze szczęścia może i nie dają, ale w wysokim stopniu ułatwiają życie.
Jeśli nie chcesz mojej
zguby, krokodyla kup mi luby!
Czasami pływamy w nieprzelanych łzach
i możemy utonąć, jeśli je w sobie zatrzymamy.
Być może kluczem do
sukcesu jest zachowanie chłodnej
głowy, kiedy inni wpadają w panikę.
Tymczasem jednak najlepszym, co mógł zrobić,
było trzymać się starej zasady: "Idź do przodu". Nie
daj się zatrzymać. Nie myśl o tym, co złe. Uśmiechaj
się i żartuj, nawet jeśli nie jest ci do śmiechu.
Morał z tej historii jest taki, że nie pamiętamy co się stało. To, co pamiętamy, staje się tym, co się wydarzyło.
Dobra wola nie zawsze z obowiązkiem chodzi w parze.